Chatki Studenckie Bieszczady

Schronisko czynne jest przez cały rok, dysponuje około 30 miejscami noclegowymi na lotnisku zanjdującym się na poddaszu. Do dyspozycji są materace i koce, strych podzielony jest słupami podpierającymi dach oraz dwoma kominami, które całkiem sprawnie ogrzewają pomieszczenie sypialne. Na dole stojący na środku izby piec tworzy rodzinną atmosferę a ogromny, drewniany stół gromadzi wszystkich chatkowiczów. W schronisku nie ma prądu-oświetlenie ogólne zapewniają świeczki, indywidualne-własne latarki. Na parterze, znajdują się pomieszczenia gospodarzy, mała kuchnia gdzie nie ma jednak pieca, za to jest kominek. Łazienka gdzie nie ma bieżącej wody, jest za to wanna z odpływem, do której nosi się wodę ciepłą z kotłów stojących na piecu, a zimną ze strumienia. W chatce jest pod dostatkiem garnków, patelni sztućców itp. Obok chatki miejsce na ognisko i możliwość rozbicia swego namiotu.

Chatka w Łupkowie położona jest w Bieszczadach na terenie nieistniejącej już łemkowskiej wsi pod przełeczą Łupkowską w widłach dwóch strumieni. Jest to obszar Ciśniańsko - Wetlińskiego Parku Krajobrazowego, blisko stąd do granicy ze Słowacją. Jednak Chatka oglądana z zewnątrz w niczym nie przypomina łemkowskiej chyży, dość dziwny kształt budowli przypomina raczej naprędce skleconą szopę ma niby spadzisty dach, tyle że pokryty eternitem. Wygląd jednakże nijak się ma do świetnego klimatu jaki panuje w tym schronisku.

W miejscu, gdzie stoi chata, jeszcze pół wieku temu tętniła życiem łemkowska wioska. Do dziś zachowała się stara studnia, trochę piwniczek, stary cmentarz na malowniczym pagórku i pozostałościami po zburzonej cerkwi. Ze schodów do chaty roztacza się widok na szczyty pasma granicznego (m.in. Szczołb i Koszarkę)

Ze schroniska w Łupkowie można wybrać się na wycieczkę w rejon Pasma Granicznego do Balnicy, Solinki. Odwiedzić różne ciekawe zakątki Ciśniańsko - Wetlińsiego Parku Krajobrazowego lub zaglądnąć w pobliski Beskid Niski, który zaczyna się tuż obok za przełęczą Łupkowską. Niedaleko stąd do Jaśliskiego Parku Krajobrazowego i do Radoszyc czy w Pasmo Bukowicy. Ponadto korzystając z kolejowego przejścia granicznego na przełęczy Łupkowskiej możemy z powodzeniem odwiedzić naszych góry naszych południowych sasiadów, szczagólnie Ondravskou Vrchovine i Bukovske Vrchy.

Z Łupkowa kierując się na zachód mamy możliwość zawędrować w ciągu jednego dnia dp Zyndranowej lub na Polany Surowiczne. W kierunku bardziej północnym w zasięgu są bazy namiotowe w Wisłoczku i Rabem, ponadto Schronisko nad Smolnikiem. Natomiast wybierając kierunek wschodni osiągalna jest Cisna i Bacówka pod Honem czy Schronisko Cicha Dolina w Roztokach Górnych.

Historia chaty:
Chata powstała w 1982 roku, kiedy to Almatur odkupił nieukończony domek z oborą od Zakładu Karnego w Nowym Łupkowie, który wraz z PGR Nowy Łupków hodował wcześniej na tym terenie bydło. Prace przy adaptacji budynku na potrzeby schroniska prowadzone były m.in. przez studentów Politechniki Warszawskiej i zajęły kilka następnych lat. Obecnie schroniskiem opiekuje się Stowarzyszenie Miłośników Schroniska w Łupkowie

Tel. 506 256 979
e-mail: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Koordynaty GPS: 49° 14' 9"N 22° 3' 59"E

Dojście do chatki od stacji PKP Łupków trwa latem 15 minut, z przystanku PKS w Nowym Łupkowie-45 minut. Można też dotrzeć do chatki do niebieskiego szlaku od strony Balnicy czy od strony Jaślisk na skróty bez szlaku. Zbliżając się już do samej chatki mijamy kapliczkę i drogowskaz: "Ostatnie takie schronisko w Bieszczadach". Najblizszy sklep jest Nowym Łupkowie prócz sklepu (otwieranego nawet w niedzielę) są tam też dwa bary, poczta i kościół.

Informacje dotyczące chaty zostały uzyskane dzięki portalowi www.chatki.com.pl